7 grudnia br. na lotnisku Rudniki nastąpi uroczystość odsłonięcia i poświęcenia tablicy upamiętniającej ppłk. pilota nawigatora Henryka Furmańczyka, bohatera II wojny światowej. Uroczystość przygotowują Częstochowski Klub Seniorów Lotnictwa oraz Aeroklub Częstochowski. To z Jego inicjatywy powstał Częstochowski Klub Seniorów Lotnictwa, któremu Henryk Furmańczyk przewodniczył 10 lat.
Ppłk. Henryk Furmańczyk urodził się 23 grudnia 1916 r. w Abanie koło Krasnojarska, w rodzinie Antoniego i Aleksandry z d. Wilk. Jego ojciec był działaczem PPS zesłanym na Syberię a matka wnuczką generała Kleszy, powstańca polskiego z 1863 r. W 1922r. rodzina Furmańczyków powróciła z zesłania do Polski. Zamieszkała najpierw w Warszawie, a następnie w Częstochowie. Tutaj Henryk Furmańczyk skończył szkołę powszechną i podjął naukę w miejscowym Gimnazjum im. H. Sienkiewicza. Po tragicznej śmierci ojca w 1930 roku, w wieku niecałych 14 lat,musiał zatroszczyć się o matkę i brata Wacława. Nie przerwał nauki i dalej uczęszczał na zajęcia szkolne. Zaczął interesować się modelarstwem lotniczym i lotnictwem. Wkrótce stał się członkiem szkolnego Koła Ligi Obrony Powietrznej i Przeciwgazowej i wraz ze szkolnymi kolegami zbudował szybowiec typu "Wrona bis" do szkolenia podstawowego. Skorzystał z niedarzącej się okazji i w ramach przysposobienia obronnego wziął udział w wakacyjnym kursie szybowcowym. W lecie 1933 roku ukończył Szkołę Szybowcową w Ustianowej k. Ustrzyk Dolnych uzyskując kategorię C.
W maju 1937 po zdanym egzaminie maturalnym zgłosił się na ochotnika do słynnej Szkoły Podchorążych Lotnictwa w Dęblinie i został przyjęty. Ze względu na coraz bardziej widoczne zagrożenie ojczyzny, odbył skrócony kurs obserwatora, a w lipcu 1939 roku, otrzymał stopień podchorążego ze starszeństwem. W chwili wybuchu drugiej wojny światowej już jako podporucznik lotnictwa, został wraz z personelem szkoły ewakuowany na Wschód. W końcu września 1939 został wraz z liczną grupą obserwatorów - świeżych absolwentów SPL, trafił do niemieckiej niewoli. Jeńców skierowano do więzienia w Przemyślu. Udało mu się zbiec z transportu kolejowego, a po nieudanej próbie przedostania się na Węgry, powrócił do Częstochowy. Tutaj w 1940 roku jako "Henryk" rozpoczął działalność w strukturach Związku Walki Zbrojnej, przekształconego później w Armię Krajową. Został zastępcą a następnie dowódcą grupy wywiadu i kontrwywiadu Okręgu Częstochowskiego AK. Henryk Furmańczyk zasłynął z wielu brawurowych akcji m.in. przejęciu kilku zrzutów z Anglii, odbiciu z częstochowskiego więzienia płk. Stanisława Mareckiego Butryma, inspektora na Częstochowę.
W kwietniu 1943 roku wpadł w ręce gestapo, kiedy wraz z oddziałem zakopywał broń pochodzącą ze zrzutów, ale udało mu się uciec. Za pomoc w ucieczce z więziennego szpitala rannemu w tej akcji koledze "Feliksowi" odznaczono go Krzyżem Walecznych. W końcu 1943 roku ze względów bezpieczeństwa, przerzucony został na teren podokręgu AK Piotrków Trybunalski, gdzie przed rozpoczęciem akcji "Burza" pełnił obowiązki dowódcy 3 kompanii 25 Pułku Piechoty AK Ziemi Piotrkowsko-Opoczyńskiej, którego partyzanci walczyli z Niemcami w lasach opoczyńskich m.in. pod Kowalowem, Szadkowicami, Białaczowem, Diablą Górą, Hutą, Stefanowem, Przysuchą. W grudniu 1944 roku otrzymał awans do stopnia porucznika. Gdy front znajdował się pod Opocznem, dowodząc oddziałem lotniczym przebił się przez jego linię i pomagał żołnierzom radzieckim w walce z wycofującymi się oddziałami hitlerowskimi.
Po wyzwoleniu wrócił do Częstochowy. Nadal działał w AK. W marcu uzyskał awans na kapitana potwierdzony MON w Londynie. Miesiąc później został aresztowany przez częstochowskie organy bezpieczeństwa i osadzony w więzieniu w Łodzi. Tamtejszy Wojskowy Sąd Okręgowy skazał go na karę śmierci. Przewieziono został do więzienia we Wronkach. W wyniku ułaskawienia, karę śmierci zamieniono mu na 10 lat więzienia. Na wolność wyszedł ostatecznie na mocy amnestii w 1949 roku. Jeszcze podczas pobytu w więzieniu (1948) awansowany został na majora. Powrócił do domu i podjął pracę jako technik w Przedsiębiorstwie Budowy Kopalń Rud Żelaza w Częstochowie. We wrześniu 1954 roku ożenił się i uzyskał awans na podpułkownika. W 1967 roku ukończył Politechnikę Częstochowską i pracował dalej przy budowie kopalń rud jako inżynier. W dwadzieścia lat później (1987) odszedł na zasłużoną emeryturę.
Zmarł 18 września 1992 i został pochowany na częstochowskim cmentarzu Kule. Za działalność partyzancką i wybitne zasługi dla Polski został odznaczony wieloma wysokimi odznaczeniami wojskowymi i cywilnymi m.in.: dwukrotnie Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari, Krzyżem Walecznych, Krzyżem Partyzanckim, Złotym Krzyżem Zasługi, Medalem Zwycięstwa i Wolności, Medalem Wojska Polskiego. Był zasłużonym działaczem Klubu Oficerów Rezerwy.
Aeroklub Kielecki stał się szczęśliwym nabywcą 2 nowych samolotów Tecnam P2002 JF Sierra z przeznaczeniem do szkolenia pilotów, budowania nalotu oraz szeroko rozumianej rekreacji lotniczej. Samoloty te w wersji certyfikowanej CS-VLA, umożliwiają szkolenie do licencji PPL(A), w pewnym zakresie do CPL(A), ponadto posiadają dopuszczenie do wykonywania lotów nocnych VFR.
Ta dwuosobowa maszyna napędzana jest silnikiem Rotax 912 S2, zasilanym benzyną samochodową lub lotniczą Avgas. MTOW wynosi 620 kg, co przy obecnej średniej wadze niektórych uczniów-pilotów, pilotów i instruktorów nie jest bez znaczenia. Zużywa 15-17 litrów benzyny na 1 godzinę lotu, ma zasięg 589 NM i krótkie odległości konieczne do startu i lądowania. Samoloty zostały wyposażone w nowoczesną awionikę firmy Garmin (glass cocpit).
Źródło: http://www.aeroklub.kielce.pl/
W sobotę 15 grudnia 2012r zarządy sekcji: samolotowej, szybowcowej Aeroklubu Kieleckiego zapraszają pilotów aeroklubu na spotkanie świąteczno-noworoczne, które odbędzie się w siedzibie aeroklubu na lotnisku w Masłowie. Planowane rozpoczęcie spotkania o godz. 18.00. Opłata organizacyjna wynosi 20 zł (płatna do przewodniczącego sekcji samolotowej).Organizatorzy proszą, ze względów organizacyjnych, o potwierdzenie udziału drogą telefoniczną lub mailową w terminie do 12 grudnia 2012r.
Źródło: http://www.aeroklub.kielce.pl/
Aeroklub Lubelski zaprasza wszystkich chętnych na Weekendowe Szybowcowe Loty Barbórkowo - Mikołajkowe, które w sprzyjających warunkach pogodowych odbędą się 8 i 9 grudnia 2012r. Odprawa będzie miała miejsce o godzinie 9:00 w budynku portu. Organizatorzy informują iż, warunkiem uczestnictwa w weekendowych lotach jest obecność na odprawie oraz brak zaległości w opłatach za loty.
Źródło: http://www.aeroklub.lublin.pl/
Aeroklub Lubelski został nominowany do tegorocznej edycji Plebiscytu "Lotnicze Orły" w kategorii Aeroklub Roku. Ponadto p. Bartłomiej Pyza z sekcji balonowej Aeroklubu otrzymał nominację w kategorii Człowiek Roku-Baloniarstwo.
O zwycięstwie w tych, jak i pozostałych kategoriach Plebiscytu, zadecyduje głosowanie, które potrwa od 1 grudnia br. do 30 marca 2013 roku.
Zarząd Aeroklubu serdecznie zaprasza do oddawania głosów na stronie internetowej Plebiscytu:http://www.lotniczeorly.pl/
Źródło: http://www.aeroklub.lublin.pl/
Aeroklub Nowy Targ zaprasza do głosowania w plebiscycie "Lotnicze Orły" na przyjaciela Aeroklubu Michała Adamowskiego - fotoreportera, dziennikarza, zapalonego fotografa lotniczego, nominowanego w plebiscycie Lotniczej Polski do nagrody Lotnicze Orły w kategorii Spotter/Fotograf Lotniczy Roku.
Michał Adamowski to człowiek z pasją, poświęcający każdą wolną chwilę lotnictwu. Fotografuje wszystko, co lata: od modeli RC po szybowce, myśliwce, samoloty rejsowe. Ponadto zajmuje się fotografią z lotu ptaka, a konkretniej z pokładu statków powietrznych: śmigłowców, samolotów i balonów.
Zdjęcia Michała można oglądać w Galerii "W obiektywie Michała Adamowskiego" na stronie Aeroklub u http://www.aeroklub.nowytarg.pl/
Głosy można oddawać na stronie internetowej Plebiscytu: http://www.lotniczeorly.pl/ od 1 grudnia br. do 30 marca 2013 roku.
Źródło: http://www.aeroklub.nowytarg.pl/
Aeroklub Ostrowski zaprasza wszystkich członków i sympatyków Aeroklubu na spotkanie opłatkowe, które odbędzie się 15.12.2012, początek godz. 16:00 w restauracji "ABC MAX" (Klub Nauczyciela) przy ul. Królowej Jadwigi 8d w Ostrowie Wielkopolskim.
Organizatorzy proszą o informacje od osób, które planują swój przyjazd, aby zapewnić odpowiednią ilość ciepłych posiłków - wpis na forum lub kontakt telefoniczny 517 910 855.
Źródło: http://www.aeroklub.osw.pl/
Aeroklub Ostrowski zachęca do oddawania głosów w Plebiscycie "Lotnicze Orły" :
w kategorii Impreza Lotnicza Roku - na II Festyn Lotniczy "Lotnisko Bliżej Miasta",
w kategorii Człowiek Roku na Jakuba Puławskiego - Szybowcowego Mistrza Polski Juniorów w klasie klub (2010) oraz Wice Mistrza Polski Juniorów w klasie standard (2012) oraz
w kategorii Człowiek Roku na Marcina Laskowskiego - wieloletniego członka Aeroklubu Ostrowskiego, instruktora spadochronowego.
W Plebiscycie Lotniczej Polski "Lotnicze Orły" można głosować codziennie, aż do 30 marca 2013 na stronie internetowej www.lotniczeorly.pl
Źródło: http://www.aeroklub.osw.pl/
Aeroklub Nowy Targ wraz z Firmą PCD SALAMI zapraszają do wzięcia udziału w I Nowotarskich Zimowych Zawodach Balonowych o Puchar Firmy PCD SALAMI, które odbędą się w dniach 18.01.-20.01.2013 roku, w roli amatora - członka załogi balonowej.
Głównym celem zawodów jest rozpropagowanie sportu balonowego na Podhalu - nowym dla tego sportu rejonie oraz wyłonienie najlepszego pilota zawodów. W zawodach planowo udział weźmie 15 balonów na ogrzane powietrze
Każdy z zakwalifikowanych zawodników amatorów zostanie przydzielony do odpowiedniej załogi balonowej, a do jego zadań będzie należało między innymi:
Warunki uczestnictwa zawodników - amatorów:
W ramach wpisowego organizatorzy zapewniają udział w konkursowym locie balonem (co najmniej jeden lot w trakcie trwania zawodów),nagrody i upominki oraz udział w imprezach towarzyszących.
Formularz zgłoszeniowy dostępny na stronie aeroklubu http://www.aeroklub.nowytarg.pl/
po wypełnieniu należy odesłać na adres: balon@epnt.pl lub na adres:
Aeroklub Nowy Targ,
ul. Lotników 1,
34-400 NOWY TARG
Szczegóły imprezy od adresem www.pcd-salami.pl/balon
Źródło: http://www.aeroklub.nowytarg.pl/
Śmiałkowie z Sekcji Spadochronowej Aeroklubu Kieleckiego - Czarny, Jarek, Pająk, Sqter, Elvis, Stępel, Bartek oraz Samanta, zapragnęli mięć swoją Misję STRATOS 2. W tym niezwykłym wydarzeniu oraz pracach naziemnych towarzyszyli im także Padre i Darek - autor większości zdjęć.
W sobotę 8 grudnia 2012r., około godz. 9:30, po dwutygodniowych przygotowaniach, znaleźli się na pokładzie balonu. SP - BAM, by dokonać tego niezwykle emocjonującego skoku z wysokości 3000-4000 m. Misja miała swoje miejsce w Gliwicach. Wprawdzie nie do końca wszystko poszło tak jak zaplanowano i zamiast wylądować na lotnisku Aeroklubu Gliwickiego, skoczkowie znaleźli się na ul. Zwycięstwa oraz na Gminnym Stadionie w Knurowie ale niewątpliwie skoczkom należą się gratulacje.
- Skok z balonu dla nas wszystkich był nowym doświadczeniem. Pierwsze sekundy po odejściu - nie do opisania słowami! Jeśli dodać do tego zimową aurę, minusową temperaturę, pozamarzane szyby w kaskach i co najmniej 10 minutowy ból odmrożonych palców (nikt z nas nie uniknął tego po lądowaniu), można śmiało stwierdzić, że prędko tego nie zapomnimy - zrelacjonowała na stronie aeroklubu Samanta Nawrocka.
Skoczkowie złożyli podziękowania instruktorowi spadochronowemu Jankowi Iselenisowi za miłe przyjęcie na lotnisku w Gliwicach oraz pilotom balonowym z Harcerskiego Klubu Balonowego i Aeroklubu Krakowskiego za możliwość wykonania skoku i zapowiedzieli kolejne takie przedsięwzięcie - na wiosnę w Masłowie.
Zdjęcia jak również relacja filmowa (niebawem) na stronie Aeroklubu Kieleckiego.
Źródło: http://www.aeroklub.kielce.pl/